Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Czw 16:18, 07 Wrz 2017    Temat postu:

No to niespodzianka. Szczegolnie dla Erica, ktory zamknal oczy. Tozsamosc i obecnosc Victora Maddena, nadala wiekszych rozmiarow sprawie, a ja nie wiedzialam o co chodzi.

-Znasz go? - wyszeptalam do Billa.

Bill powiedzial: - Tak. Spotkalem go. - Ale nie podal zadnych szczegolow. Nigdy nie chcialam bardziej wiedziec co ktos mysli, niz w tym momencie. Cisza denerwowala mnie.

-Przyjaciel czy wrog? - zawolalam.

Victor zasmial sie. To byl prawdziwy, wesoly smiech "Smieje sie z toba, nie z ciebie" taki rodzaj rechotania. - To jest doskonale pytanie - powiedzial. - I tylko ty mozesz odpowiedziec. Czy mam zaszczyt rozmawiac ze Sookie Stackhouse, slawna telepatka?

-Masz zaszczyt rozmawiac ze Sookie Stackhouse, barmanka - powiedzialam mrozno. I

uslyszalam rodzaj gardlowego, stroszonego odglosu, warkotu zwierzecia. Duzego zwierzecia.

Moje serce opadlo do moich nagich stop.
Nastolatka94
PostWysłany: Pon 17:48, 13 Sie 2007    Temat postu:

niewiele ci brakuje xD nie no, zart
Chapter
PostWysłany: Czw 17:09, 02 Sie 2007    Temat postu:

Buu... Razz
Nastolatka94
PostWysłany: Czw 22:46, 26 Lip 2007    Temat postu: Przeczytaj xD

Żebym dodała Cię do linków, musisz być Bywalcem na forum.
Dziękuję za uwagę.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group