Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Czw 16:20, 07 Wrz 2017    Temat postu:

-Amelia wyjasnia mi, ze nie ma racjonalnego powodu, zeby wampiry przyszly po mnie, w tych ich zamiarach podbicia stanu.

-Oczywiscie, ze beda chcieli przyjsc - powiedzial Eric, zaledwie zerkajac na Amelie. Sprawdzil Frannie, kiwnal glowa w aprobacie, wtedy stanal przy oknie i czuwal. - Sookie jest ze mna zwiazana. I teraz jestem tutaj.

-Tak - powiedziala twardo Amelia. - Wielkie dzieki Eric za sciagniecie ich do tego domu.

-Amelia. Nie jestes utalentowana wiedzma?

-Tak, jestem - powiedziala ostroznie.

-Twoj ojciec nie jest bogatym czlowiekiem z duzymi wplywami? Twoj mentor nie jest wielka wiedzma?

Ktos szperal w Internecie. Eric i Copley Carmichael mieli cos wspolnego.

-Tak - powiedziala Amelia. - Ok., oni byliby szczesliwi, gdyby mogli nas trzymac w innym miejscu. Ale wciaz, jesli Eric nie bylby tutaj, nie uwazam, ze potrzebowalibysmy sie martwic.

-Dziwisz sie, ze jestesmy w niebezpieczenstwie? - powiedzialam. - Wampiry, podniecenie, krwiozerczosc?

Strona | 122

-Nie bylibysmy uzyteczni, jesli nie bylibysmy zywi.

-Wypadki sie zdarzaja - powiedzialam, a Bill parsknal. Nigdy nie slyszalam od niego tak zwyklego dzwieku, popatrzylam na niego. Bill cieszyl sie floating
perspektywa dobrej walki. Jego kly byly widoczne. Frannie gapila sie na niego, ale jej wyraz twarzy sie nie zmienil. Jezeli bylaby najdrobniejsza szansa, ze bylaby spokojna i pomocna, moglabym zapytac Billa, czy wyciagnie ja z tego sztucznego stanu. Kochalam cicha i spokojna Frannie, ale nienawidzilam utraty wolnej woli.

-Dlaczego Pam odeszla? - zapytalam.

-Byla potrzebna w Fangtasii. Inni przychodzili do klubu, a ona mogla powiedziec mi czy sa zamieszani w to wszystko czy nie. To bylo glupie dzwonic do nich wszystkich, i kazac im sie zebrac... powinienem byl kazac im sie rozproszyc. - Jego spojrzenie mowilo, ze drugi raz nie popelnilby tego bledu.

Bill stal blisko okna nasluchujac odglosow nocy. Popatrzyl na Erica i potrzasnal glowa. Jeszcze nikogo.

Telefon Erica zadzwonil. Sluchal przez manicure kabaty
minute i powiedzial: - Powodzenia - i odlozyl sluchawke.

-Wiekszosc jest w klubie - powiedzial Billowi, ktory przytaknal.

-Gdzie jest Claudine? - zapytal mnie Bill.

-Nie mam pojecia. - Claudine przychodzila czasami, kiedy bylam w tarapatach, a czasem nie. Czy tylko ja ja meczylam? - Ale nie uwazam, ze tu przyjdzie, poniewaz wy chlopaki tu jestescie. Nie ma zadnego sensu w staniu w mojej obronie, jesli ty i Eric nie mozecie jej oslonic przed swoimi klami.

Bil zesztywnial. Jego ostre uszy cos wylapaly. Obrocil sie i wymienil dlugie spojrzenie z Ericem. - To nie towarzystwo, ktore bym wybral - powiedzial Bill swoim lodowatym glosem. - Ale zrobimy dobre przedstawienie. Zaluje kobiet. - I popatrzyl na mnie swoimi glebokimi, ciemnymi oczami, pelnymi intensywnych emocji. Milosc? Cierpienie? Bez aluzji, albo dwoch, z jego cichego mozgu, nie byla wstanie tego powiedzialam.

-Nie jestesmy jeszcze grobach - powiedzial chlodno Eric.

Teraz ja tez uslyszalam samochody. Amelia wydala mimowolny okrzyk leku, a oczy Frannie otworzyly sie rownie szeroko, chociaz siedziala na krzesle jak sparalizowana. Eric i Bill podbiegli do siebie.

Samochody zatrzymaly sie przy wejsciu. Uslyszalam dzwiek otwierajacych i zamykajacych sie drzwi, ktos wchodzil na gore do domu.

To bylo szybkie stukniecie. Nie do drzwi frontowych, ale do bocznych.

Poruszylam sie powoli. Bill chwycil moje ramie i stanal przede mna.
Nastolatka94
PostWysłany: Pią 15:04, 31 Sie 2007    Temat postu:

Czyli się wszystkie zgadzamy^_^
Chapter
PostWysłany: Czw 17:11, 02 Sie 2007    Temat postu:

AVril Smile
Nastolatka94
PostWysłany: Sob 22:53, 28 Lip 2007    Temat postu:

Hmmm... Według mnie Hilary Duff ma też fajne piosenki... Ale Avril lubię, owszem Smile
puszka ananasów
PostWysłany: Pią 18:41, 27 Lip 2007    Temat postu:

Może nie najbardziej, ale lubię Avril Lavigne, Pink...
Nastolatka94
PostWysłany: Wto 16:58, 24 Lip 2007    Temat postu: Wasza ulubiona wokalistka

Którą wokalistkę lubicie najbardziej?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group